BARDZO WAŻNE

Mam dość ciągłych niedomówień z mojej strony i wiecznie niedotrzymywanych obietnic. Wciąż tylko mówię "wkrótce", nie podając żadnej realnej daty. Od ostatniego rozdziału minął szmat czasu, a ja wciąż się lenię. Wakacje były dla mnie długo wyczekiwanym czasem odpoczynku, ponieważ szkoła dała mi bardzo w kość. Teraz jestem w trzeciej klasie gimnazjum i... załamałam się. Lekcję kończę co prawda, najpóźniej o 16, więc całkiem względnie, jednak prace domowe i nauka zajmują mi resztę popołudnia. Nim się obejrzę, jest po jedenastej w nocy. Mam naprawdę dość, ale kocham tego bloga. Kocham każdego swojego bloga... ale żadnego z nich nie jestem w stanie dokończyć. Martwię się i miewam chwile, w których chcę to wszystko rzucić, po prostu uciec.
Ale jaki w tym sens? Chcę dobrnąć małymi kroczkami do końca historii. I nie chcę, by skończyło się na głupich obietnicach.

Postaram się dodawać posty co tydzień, dwa. Może troszkę więcej. To zależy od tego, ile nauki będę miała w danym miesiącu. POSTARAM SIĘ. Nie obiecuję, bo to od dawna mi nie wychodzi.


Przepraszam za nieobecność.
To tyle z mojej strony.
Kolejny rozdział? Oby jak najszybciej...

8 komentarzy:

  1. Cieszę się że jako tako wróciłaś, rozumiem że masz dużo nauki sama dużo jej mam a nad rozdziałami specjalnie nie siedzę bo nie mam zbyt dużo czasu lub po prostu akurat w ten dzień nie mam weny. Ale fajnie że nie kończysz pisać tego opowiadania, pokochałam je i jestem ciekawa dalszych wydarzeń. Powodzenia w szkole! I spokojnie, nie śpiesz się z rozdziałami, jeśli piszesz coś na siłę to to już nie jest to samo.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na rozdział czekam, z resztą jak zawsze bo kocham twoje opowiadanie i styl pisania!
    A tymczasem...
    Zapraszam na http://following-liars.blogspot.com gdzie pojawił się ROZDZIAŁ DWUNASTY! Liczę na Twoją ocenę! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dopiero pare dni temu trafiłam na Twojego bloga i z zapartym tchem przeczytała wszystkie rozdziały, wywarły na mnie ogromne wrażenie.
    Jestem ogromną fanką Twojego talentu i tego opowiadania! Kiedy czytam Twoje rozdziały momentalnie przenoszę się do innego świata, który Ty wykreowałaś. Czuję się jakbym stała z boku i na własne oczy widziała to co się przytrafia głównym bohaterom ;) Rozumiem, że teraz przesz szkołę nie masz czasu żeby przysiąść i zacząć pisać bo masz dużo nauki. Nie porzucaj tego bloga i pisz kiedy tylko znajdziesz czas i ochotę, nawet gdyby rozdział miał się pojawić raz na miesiąc albo na 2. Będę czekać, bo chcę dowiedzieć się jak potoczy się dalsze życie bohaterów. Zajrzyj także na ask'a, napisałam Ci tam wiadomość o blogu, który według mnie jest bardzo zainspirowany Twoim. Życzę powodzenia w szkole a także ogromnej ilości weny ;*! Pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa :) Jeśli chodzi o blog, masz rację, pomysł jest łudząco podobny, prawda? Mam cichą nadzieję, że to tylko zbieg okoliczności. NIENAWIDZĘ kopiarstwa :)

      Usuń
    2. PS. Mogłabyś podać mi jakiś swój kontakt przez aska? (w pytaniu, którego oczywiście nie opublikuję) Chodzi mi o to, żebym miała jakiegoś światka, gdyby dziewczyna okazała się oszustką :)

      Usuń
  4. Dobrze, że nie porzucasz tego opowiadanie bo jest ono genialne! To jedne z najlepszych polskich ff o Justinie <3 Już nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału! Powodzenia w szkole i dużo weny<33

    OdpowiedzUsuń
  5. Oh, jak dobrze, że nie pozostawiasz tego opowiadania. Obawiałam się już, że postanowiłaś je opuścić, a to byłby cios. Nie miałabym wtedy co czytać. Powodzenia w szkole kochana.
    Pozdrawiam i życzę dużo weny, xx.

    OdpowiedzUsuń